|
www.aktor.fora.pl życie jest teatrem- teatr jest snem na jawie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
T.Buski
Gość
|
Wysłany: Pią 21:07, 28 Gru 2007 Temat postu: Władysław Pitak, który strzelił kiedyś Norwidem w płot |
|
|
Władysław Pitak, który strzelił kiedyś Norwidem w płot nauczył się z tego doświadczenia tak wiele, że potem dwukrotnie pod rząd coraz wyżej wpisywał się na listę laureatów. Nauczył się przede wszystkim tego, że teatru jednego aktora nie należy robić wbrew sobie, to znaczy przeciw własnym dyspozycjom. Nie na każdą okoliczność dobra jest inspiracja wieszczów. Pitak ma dar satyrycznej obserwacji, także autoobserwacji. Zbudował swój najnowszy spektakl z różnych potocznych doświadczeń , paru własnych doznań i przystającej do tego lektury. Choć wiodącym motywem jego prezentacji pt. "Jak zrobić karierę" były teksty Parkinsona, nadbudował je własnym komentarzem, oferując widzom smakowitą, pikantnie przyprawioną, refleksyjną zabawę w teatr.
(...)
Tadeusz Buski, Rodzina ludzi wrażliwych, w: Gazeta Robotnicza, 09-10.10.1976 )
--------------------------------------------------------------------------------
Przed tygodniem, w Koszalinie, odbył się przegląd eliminacyjny Ogólnopolskiego Festiwalu Teatrów Jednego Aktora. Zadaniem jury, które obradowało pod przewodnictwem dyrektora Teatru Współczesnego w Szczecinie, Macieja Englerta, było wytypowanie najlepszych monodramów na festiwal do Torunia. O ocenę imprezy prosimy MACIEJA ENGLERTA.
(...)
Jak w konfrontacji wypadły spektakle, przygotowywane przez amatorów i zawodowych aktorów. Co Pan sądzi o kreacji Władysława Pitaka z Domu Kultury Budowlanych w Koszalinie, tegorocznego laureata VI Ogólnopolskich Spotkań Amatorskich teatrów jednego Aktora, który podczas maratonu zaprezentował się w monodramie "Jak zrobić karierę".
O pełnej konfrontacji będzie można mówić dopiero po festiwalu toruńskim. Zastanawiające jest inne zjawisko i niepokojące, że aktorzy amatorzy dość szybko staja się zawodowcami. A przecież nie o to chodzi, dotychczasowe przypadki nie powinny stać się regułą. Natomiast Władysław Pitak sprawia na mnie wrażenie osoby, która wie, co chce powiedzieć, dlatego mi się podobał. Tylko taki mówca, który wie o co mu chodzi, może znaleźć odbiorców. Zobaczymy, jakie będą jego następne próby.
( Rozmawiała Wanda Konarska, "MONODRAM NIE MOŻE UMRZEĆ", w: Głos Pomorza nr 243/7770 z dnia 23-24.10.1976 r.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|